Fabryka amunicji Nr 2 w Kraśniku 1937-1939

Rys historyczny Centralnego Okręgu Przemysłowego. 

Mapa okolic Kraśnika i Urzędowa z 1934 r. Na niej widoczny jest las w którym powstała Fabryka Amunicji Nr 2.

        Położenie miasta i zakładu mają swe źródło w koncepcji założeń COP. Bowiem historia ich jest ściśle związana z historią Centralnego Okręgu Przemysłowe go, z planami gospodarczymi państwa z lat 1936-1939, rezultatem koncepcji produkcyjno-przestrzennej COP. Terenem, na którym zlokalizowano Centralny Okręg Przemysłowy był tak zwany trójkąt bezpieczeństwa w widłach Pilicy i Sanu z lat dwudziestych. Był to obszar szczególnie preferowany ze względów strategicznych. W następnych latach obszar ten został rozszerzony i w rezultacie objął wschodnie ziemie województw: krakowskiego i kieleckiego, południową część lubelskiego i zachodnią lwowskiego "zajmując łącznie powierzchnię 59935 km, czyli 15,4% terytorium państwa, zamieszkałą przez ponad 6 mln osób, co stanowiło około I8% ogółu ludności kraju". 

        Inicjatorem i głównym projektantem COP był ówczesny Minister Skarbu E. Kwiatkowski, zaś koncepcja rozbudowy przemysłu dla potrzeb wojskowych została opracowana przez grupę uczonych Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem docenta Kosieradzkiego. 

        Plan budowy COP oficjalnie zatwierdzony został na plenum sejmu 4ll 1937 r., a ogłoszony 5 II 1937 r. Budowa COP miała być początkiem walki o industrializację Polski i przekształcenie jej z kraju rolniczo-przemysłowego w przemysłowo-rolniczy. 

        COP podzielony został na trzy rejony, w zależności od zasobów mineralnych i warunków gospodarczo-terenowych. Najważniejszym byt rejon przetwórczy sandomiersko-rzeszowski, oznaczony literą C. Rejon B - lubelski, miał pełnić rolę ośrodka aprowizacyjnego, ze względu na dobre gleby Lubelszczyzny i możliwości produkcji żywności. Rejon A, radomsko-kielecki, miał dostarczać surowców kopalnianych. Łącznie te trzy rejony tworzyły okręg samowystarczalny na wypadek wojny. 

        Do głównych obiektów COP należały: Stalowa Wola, Kraśnik, Rzeszów, Mielec, Niedomice i Rożnów. Budowa tych obiektów pochłonąć miała łącznie około 290 milionów złotych. 

        W Centralnym Okręgu Przemysłowym realizowane były równolegle dwa plany państwowe: czteroletni plan inwestycyjny (19301940), którego głównym celem był rozwój przemysłu ciężkiego i sześcioletni plan (1930 1941) rozbudowy sit zbrojnych. 

        W województwie lubelskim w skład COP wchodziły, oprócz miasta Lublina, następujące powiaty: lubelski, biłgorajski, chełmsko-hrubieszowski, Janowski, krasnostawski, lubartowski, puławski, tomaszowski, włodawski, zamojski. St.Zawadzki, określając znaczenie i rolę COP, pisze: "COP miał przekształcić strukturę gospodarczą czterech bez mała województw. W ostatnim etapie zakrojonego na 15 lat planu perspektywicznego miało nastąpić zatarcie się różnic ekonomicznych i społecznych między Polską A i Polską B. Położony jak gdyby na pograniczu tego podziału Centralny Okręg Przemysłowy miał pełnić rolę katalizatora procesu unifikacji gospodarczej Kraju. 

        Główną rolę w budowie COP odgrywał przemysł metalowo-zbrojeniowy. Dlatego też ze względów strategicznych nowo budowane zakłady lokalizowane były w znacznej odległości od miast, głównych linii kolejowych i arterii drogowych. Z głównymi liniami kolejowymi połączone zostały własnymi bocznicami.

Pismo urzędowe z Dyrekcji Państwowej Wytwórni Uzbrojenia w Warszawie z dnia 25.10.1938 r., prze noszące pracownika tych zakładów Mariana Mizerskiego do Fabryki Amunicji Nr 2 w Dąbrowie-Bór na stanowisko technika Wydziału Skorup Artyleryjskich. 

 Lokalizacja zakładu i osiedla mieszkaniowego 

        26 października 1939 roku Ministerstwo Spraw Wojskowych Departament Budownictwa, udzieliło upoważnienia doradcy prawnemu OK Nr II w Lublinie adwokatowi Wacławowi Sokołowskiemu i inż. Ignacemu Łabęckiemu "do nabycia na rzecz Skarbu Państwa 467 ha 5428 m~ gruntów z obrębu Dąbrowa-Bór, pow. Ja nów Lubelski, stanowiących własność Państwowego Banku Rolnego oraz do wypłacenia uzgodnionej sumy kupna w wysokości 310000 złotych". 

        Dobra Dąbrowa-Bór leżały na północno-zachodnim krańcu powiatu Janowskiego w gminie Dzierzkowice i składały się z dwóch działek: działki Nr I o po wierzchni 295 ha 7943 m~ i działki Nr R o powierzchni 171 ha 7485 m~. Na działce Nr I leżącej na wschód od drogi Kraśnik-Urzędów zlokalizowana została Fabryka Amunicji, na działce Nr B na zachód od tej drogi, w odległości 2 km od fabryki zlokalizowano osiedle mieszkaniowe dla pracowników fabryki. 

        Wydzielony obszar pod budowę fabryki i osiedla był znacznie większy od obszaru zakupionego. Według ksiąg wymiarowych Zarządu Miejskiego obszar gruntów Fabryki Amunicji Nr 2 według rodzaju użytkowania wy nosił: 

- grunty pod budynkami fabrycznymi 83,60 ha 
- grunty pod budynkami mieszkalnymi 56,34 ha 
- grunty pod budynkami kol. Osiedle 0,54 ha 
- gajówka 0,20 ha - stajnia i wozownia 0,20 ha 
- grunty zajęte na bocznicę kolejową 22,00 ha 
- grunty jako ziemia oma 35,00 ha 
- lasy i zagajniki 500,44 ha 
Razem 698,32 ha 

        Jest to największy obszar, jaki został wykazany w dość licznych dokumentach dotyczących tego zagadnienia. Bowiem w załączniku do bilansu zamknięcia Fabryki Amunicji Nr 2 z 30 VI 1947 roku, jak również w orzeczeniu Wydziału Prawnego Centralnego Zarządu Przemysłu Metalowego z dnia 26 X 1948 roku, wydzielony obszar wynosił 676 ha 32 ary. W dokumentach tych nie zaliczono gruntów zajętych przez bocznicę kolejową (22,00 ha). 

Budownictwo fabryczne 

        Działka Nr I, na której została zlokalizowana fabryka była całkowicie zalesiona. Do częściowego wyrębu lasu przystąpiono w roku 1937, zaś do budowy fabryki wiosną 1938 roku. 

        Do wybuchu wojny wybudowano na terenie fabryki 29 budynków murowanych, w tym 8 hal fabrycznych, 4 magazyny, 1 budynek szkolny, budynek dla dyrekcji i biur, 2 budynki wartownicze, parowozownię, elektrownię, laboratorium i inne budynki gospodarcze, jak kotłownia, waga wagonowa itd. Łączna wartość 29 budynków murowanych według cen 1938 roku w bilansie za mknięcia byłej Fabryki Amunicji oceniona została na 19289186,60 zł. Wartość trzech budynków fabrycznych drewnianych według tych samych cen oceniono na zło tych 172746,-,łączna wartość dwóch budynków murowanych gospodarczych (stajnia z wozownią i gajówka) wynosiła 55440 zł. Ponadto na terenie fabryki wy budowano 16000 mb torów kolejowych, 5500 mb dróg kołowych, zainstalowano 10500 mb rur wodociągowych, 50000 mb rur kanalizacyjnych, 1700 mb podziemnej sieci elektrycznej, przygotowano kanały żelbetowe ze studzienkami na 1400 mb rw do centralnego ogrzewania. 

Wyrąb lasu pod przyszłą fabrykę. Na zdjęciu nadzorujący pracę, wśród nich dwóch Holendrów.

        Łączna wartość majątku Fabryki Amunicji, tj. fabryki i osiedla oceniona została w Bilansie Zamknięcia na sumę 33736389,30 złotych według cen 1938, zaś we dług cen obiegowych (1947) na sumę 5096490,94 zł. 

Kadry Fabryki Amunicji Nr 2 

        Fabryka zlokalizowana została na terenie o małym zaludnieniu, w powiecie zdecydowanie rolniczym i gospodarczo zacofanym. Lokalizacja jej była zgodna z koncepcją produkcyjno-przestrzenną COP, która obok głównych, czysto wojskowych racji (bezpieczeństwo zakładu) miała na uwadze również aktywizację terenów gospodarczo zacofanych. 

Kierownicy budowy Fabryki Amunicji Nr 1 w Budzyniu, dojeżdżający do pracy (rok 1938).

        Plan COP opracowywany był dość długo (trójkąt bezpieczeństwa 1928 r.) i szczegółowo, natomiast realizacja tego planu odbywała się w niesłychanie szybkim tempie, bowiem większość zakładów, których budowę rozpoczęto w 1937 roku, produkowało już w roku 1938. 

        Przypisać to należy przede wszystkim dobrej organizacji pracy. Personel inżynieryjno-techniczny, jak również wykwalifikowanych robotników do nowo budujących się za kładów kierowano z zakładów już produkujących. Przy czym zakłady te w niczym nie ucierpiały, ponieważ każdy od chodzący pracownik pozostawiał wcześniej zaznajomionego z produkcją następcę, zaś nowo budujący się zakład zyskiwał w pełni przy gotowanego do uruchomienia produkcji pracownika Dlatego pierwsi pracownicy Dąbrowy-Bór rekrutowali się głów nie ze Starachowic, Skarżyska, Radomia i Warszawy. Fabryka Amunicji w Dąbrowie-Bór, jak i inne zakłady zbrojeniowe, otoczona była tajemnicą. Do pracy przyjmowano ludzi politycznie pewnych. Każdy pracownik zobowiązany był do przestrzegania ścisłej tajemnicy dotyczącej fabryki i produkcji. Przedwojenni pracownicy Fabryki Amunicji podają, że fabryka w przyszłości miała zatrudniać 15 Tysięcy robotników. Nie po dają natomiast nawet przybliżonej daty, kiedy Fabryka Amunicji miała osiągnąć taką liczbę. Można jednak przyjąć, że fabryka po pełnym wyposażeniu technicznym ośmiu wybudowanych już hal była w stanie zatrudnić na trzy zmiany około 6 tysięcy ludzi. W lecie w 1939 roku produkcyjnie czynną była tylko hala Nr 7. Produkowano w niej łuski i zapalniki do pocisków artyleryjskich oraz amunicję karabinową. Pozostałych siedem hal przygotowywano dopiero do produkcji. 

 

        Brak danych dotyczących liczby zatrudnionych w Fabryce Amunicji w 1939 roku nie pozwala na podanie ich stanu nawet w przybliżeniu. Można Tylko stwierdzić, że 19 listopada 1938 roku wydano 98. stałą legitymację pracowniczą, a w maju 1939 roku 277. legitymację tym czasową. 

        Fabryka rozpoczęta produkcję w lipcu 1939 roku i na ten okres zapewne przypada największy nabór pracowników. W roku 1938-1939 naczelnym dyrektorem Fabryki Amunicji był inż. Gutkowski, dyrektorem technicznym inż. Gokieli, produkcyjnym inż. Tyszko, administracyjnym inż. Karsz. 

Ewakuacja fabryki 

        Na początku września (około 6) dyrekcja otrzymała rozkaz ewakuacji fabryki oraz całego personelu do Krzemieńca, gdzie miała być kontynuowana produkcja. Z fabryki odeszły w sumie 4 transporty. Ostatni transport odszedł 13 września. Pierwsze dwa transporty dotarły bez uszkodzeń na miejsce, trzeci transport również bez uszkodzeń tylko do Zdołbunowa, gdzie został otoczony przez wkraczające w granice Państwa Polskiego wojska radzieckie. Czwarty transport został zablokowany przez inne transporty wojskowe na stacji Mauryta leżącej nad rzeką Mauryta. 

Fotokopia pisma z dnia 11 września 1939 r. przenoszącego pracownika Fabryki Amunicji Nr 2 p. Tomasza Starachowskiego do Krzemieńca (ewakuacja zakładu).

        Okupant zastał puste lub prawie puste hale fabryczne. 

* Do napisania artykułu autorka wykorzystała fragment swojej  pracy magisterskiej.